Na wodzie

Susanne

-No chyba, że tak. - uśmiechnęła się pogodnie.

jesse

-Nie jesz groszku?-podsunął jej puszkę pdo nos wcześniej opróżniając ją do połowy. Razz

Susanne

-No dobra, daj. - powiedziała biorąc od niego puszkę.

jesse

Przekrzywił głowę i patrzył jak Susanne wcina groszek. Razz

Susanne

..A wcinała go ona wyjątkowo zachłannie, biorąc pod uwagę to, że nie jadła nic od wczoraj ;p - Nie jest taki zły. - powiedziała przeżuwając groszek.

jesse

-to czemu co piąty wypada Ci z buzi?-wskazał groszki wokól niej i zaśmiał się. Razz

Susanne

-Oj, czepiasz się.. - zaśmiała się. - Te co piąte są dla ciebie.

jesse

-ja już zjadłem swoje-wyszczezrył się ukazując resztki groszku na śnieżnobiałych ząbkach. Very Happy

Susanne

-No dobra. - powiedziała odstawiając puszkę z resztką groszku. - Już nie mogę, resztą możemy nakarmić ryby.

jesse

-yy, masz na myśli mnie?-odpowiedział ze śmeichem.

Susanne

-Tak, tak, a co myślałeś. - zaśmiała się.

jesse

-no o rybach, wiesz-wskazał palcem wodę i zasmiał się.

Susanne

-Nie no, co ty. - zaśmiała się.

jesse

-gramy w tłistera?-powiedział ziewając i dając jej buziaka w czubek nosa.

Susanne

-Jasne. Na dziobie?