Autor |
Wiadomość |
Blair |
Wysłany: Czw 14:33, 07 Cze 2007 Temat postu: |
|
Usiadła sobie na brzegu i sobie siedziała. |
|
|
Aaron |
Wysłany: Sob 16:12, 02 Cze 2007 Temat postu: |
|
Usiadł na suchej części fontanny i pił parujący napój . |
|
|
Josh |
Wysłany: Sob 14:55, 02 Cze 2007 Temat postu: |
|
-Jak najbardziej-wyszczerzył się i poszli
/Dom Josha/ |
|
|
Parker |
Wysłany: Sob 14:54, 02 Cze 2007 Temat postu: |
|
-chcesz, żebym była jeszcze bardziej pobudzona? - zapytała z błyskiem w oku - odważny jesteś, kolego. chodźmy
/gdzie? |
|
|
Josh |
Wysłany: Sob 14:52, 02 Cze 2007 Temat postu: |
|
-Nie na ręce wystarczy-uśmiechnął się łobuzersko
-Masz ochote na kawe?? troche cie pobudzi..... |
|
|
Parker |
Wysłany: Sob 14:51, 02 Cze 2007 Temat postu: |
|
-dawaj łapę - złapała go za rękę i napisała swój numer wodoodpornym markerem - czy wolisz na czole? :X |
|
|
Josh |
Wysłany: Sob 14:49, 02 Cze 2007 Temat postu: |
|
-No, no, no-spojrzał na jej piersi lecz po chwili powiedział
-Moge twoje cyferki?? |
|
|
Parker |
Wysłany: Sob 14:47, 02 Cze 2007 Temat postu: |
|
-a ja tutejsza - wypięła pierś, miseczka B |
|
|
Josh |
Wysłany: Sob 14:47, 02 Cze 2007 Temat postu: |
|
-L.A a ty koleżanko? |
|
|
Parker |
Wysłany: Sob 14:46, 02 Cze 2007 Temat postu: |
|
zaśmiała się .. yy uroczo i spojrzała na niego badawczo - skąd jesteś, kolego? |
|
|
Josh |
Wysłany: Sob 14:43, 02 Cze 2007 Temat postu: |
|
-No widzisz jak moje pocałunki działają na kobiety-usmiechnał się |
|
|
Parker |
Wysłany: Sob 14:41, 02 Cze 2007 Temat postu: |
|
uniosła brew bo całkiem nieźle całował. odsunęła się od niego
-a wydawałeś się być taki niepozorny - wyszczerzyła zęby i wylazła z fontanny. od razu lepiej |
|
|
Josh |
Wysłany: Sob 14:39, 02 Cze 2007 Temat postu: |
|
-Ehh no nie wiem-udawał powage lecz po chwili się zaśmiał i zrobił usta-usta |
|
|
Parker |
Wysłany: Sob 14:37, 02 Cze 2007 Temat postu: |
|
-nie - stwierdziła, nabrała obleśnie zielonej wody w usta i wypluła na Josha, tak sprytnie noo wiadomo jak ;d - usta usta byłoby w tej chwili najodpowiedniejsze |
|
|
Josh |
Wysłany: Sob 14:36, 02 Cze 2007 Temat postu: |
|
Zaśmiał się i wypiął dumnie pierś
-Czy nie wspomniałem że byłem ratownikiem?-powiedział dumnie i wskoczył do fontanny wyławiając z niej Parker
-Żyjesz? |
|
|