Autor |
Wiadomość |
Darcy Forlani |
Wysłany: Nie 12:58, 03 Cze 2007 Temat postu: |
|
(właśnie ) |
|
|
Susanne |
Wysłany: Nie 12:57, 03 Cze 2007 Temat postu: |
|
[aaa, no chyba, że tak xD ] |
|
|
Lizzy |
Wysłany: Nie 12:56, 03 Cze 2007 Temat postu: |
|
[ale lądowisko jest na dachu kawiarni xD] |
|
|
Susanne |
Wysłany: Nie 12:53, 03 Cze 2007 Temat postu: |
|
[a nie na lądowisko dla helikopterów? xD] |
|
|
Lizzy |
Wysłany: Nie 12:52, 03 Cze 2007 Temat postu: |
|
-Gustownie i ładnie zarazem.-uśmiechnęła się i otworzyła drzwi. Poszły do kawiarni. xD |
|
|
Darcy Forlani |
Wysłany: Nie 12:51, 03 Cze 2007 Temat postu: |
|
po 10 minutach przyszła miała na sobie białe spodnie i czarną bluzkę
-jak wyglądam-powiedziała uśmiechając się do niej biorąc torebkę leżącą na podłodze |
|
|
Susanne |
Wysłany: Nie 12:49, 03 Cze 2007 Temat postu: |
|
[nie ma sprawy xDD ] |
|
|
Lizzy |
Wysłany: Nie 12:47, 03 Cze 2007 Temat postu: |
|
Lizzy pozmywała jeszcze naczynia i czekała na Darcy gotowa do wyjścia.
[dobra, załatw nam helikopet, najliepiej taki 10 gwiazdkowy xD] |
|
|
Darcy Forlani |
Wysłany: Nie 12:46, 03 Cze 2007 Temat postu: |
|
( dla mnie super?) |
|
|
Darcy Forlani |
Wysłany: Nie 12:46, 03 Cze 2007 Temat postu: |
|
-wiesz co chętnie-uśmiechnęła się
-tylko przebiorę się w coś-i poszła do swojej sypialni się przebrać |
|
|
Lizzy |
Wysłany: Nie 12:43, 03 Cze 2007 Temat postu: |
|
-Szczerze mówiąc to nie wiem. Chyba za dużo wczoraj wypiłam.
-Zostaw.-powstrzymała Darcy od zrobienia kawy.
Dokończyła swojego naleśnika i zaproponowała:-Może pójdziemy na porządną kawę na miasto? Zaczerpniesz trochę świeżego powietrza i może uda się nam kogoś spotkać. |
|
|
Susanne |
Wysłany: Nie 12:43, 03 Cze 2007 Temat postu: |
|
[eej, a może wy przyjdziecie do nas na łódź co? xD jakimś helikopterem czy czymś ;p] |
|
|
Darcy Forlani |
Wysłany: Nie 12:41, 03 Cze 2007 Temat postu: |
|
-a co stało-z miną jeszcze bardziej przejętą i robiąc w kuchni kawę dla siebie i Lizzy
-coś poważnego-zapytała |
|
|
Lizzy |
Wysłany: Nie 12:39, 03 Cze 2007 Temat postu: |
|
-Chmm... nie uwierzysz, ale dzisiejsza noc spędziłam na ławce w parku. Żałosne-stwierdziła i zaczęła nakładać naleśniki na talerze. |
|
|
Darcy Forlani |
Wysłany: Nie 12:37, 03 Cze 2007 Temat postu: |
|
-sporo-uśmiechnęła się
-ale to jest suka-zaśmiała się cicho
-za tydzień-powiedziała
-a jak u ciebie -zapytała wstając z kanapy i wypuszczając psy na dwór |
|
|