Autor |
Wiadomość |
jesse |
Wysłany: Śro 16:44, 06 Cze 2007 Temat postu: |
|
Poszedł samłer. |
|
|
Violett |
Wysłany: Śro 16:36, 06 Cze 2007 Temat postu: |
|
- O zyciu! - powiedziała i sie ulotniła bez pozegnania, o.
/lece. |
|
|
jesse |
Wysłany: Śro 16:30, 06 Cze 2007 Temat postu: |
|
-dobrze, albo może nawet bardzo dobrze?-nie mógł się zdecydować-a o czym ten esej? |
|
|
Violett |
Wysłany: Śro 16:28, 06 Cze 2007 Temat postu: |
|
-Hmmm.. zobacze co wyjdzie. - powiedziała z rozbrajająca szczerościa- Miałbyc esej, ale mam już 100 stron- puściłą mu oczko. - Jak tam rejs?- Spytała ni stąd, ni z owąd |
|
|
jesse |
Wysłany: Śro 16:26, 06 Cze 2007 Temat postu: |
|
-a co tworzysz?-spytał tępwoo jeszcze z lekka odurzony upadkiem |
|
|
Violett |
Wysłany: Śro 16:22, 06 Cze 2007 Temat postu: |
|
- Dobrze. Ale bardzo mały! Widzisz nie mam nawet czasu na moje ukochane martini. - powiedziała - Jestem w szale tworczym. |
|
|
Violett |
Wysłany: Śro 16:21, 06 Cze 2007 Temat postu: |
|
/prawda. faceta zawsze trzeba opierdolic. inaczej cie nie zauwazy. echhhh |
|
|
jesse |
Wysłany: Śro 16:20, 06 Cze 2007 Temat postu: |
|
-a tak racja-wyjął telefon z kieszeni po czymś chował go tam z powrotem-eee mały spacerek? |
|
|
Lizzy |
Wysłany: Śro 16:20, 06 Cze 2007 Temat postu: |
|
/cóż za zbieg okoliczności, że się spotkaliście xD |
|
|
Violett |
Wysłany: Śro 16:19, 06 Cze 2007 Temat postu: |
|
- Hej..- Właśnie domCiebie odpisałam- Pokazała mu jezyk |
|
|
jesse |
Wysłany: Śro 16:18, 06 Cze 2007 Temat postu: |
|
Nagle kiedy oszołomienie mu przeszło zauważył Violett.
-o hej, hej właśnie do Ciebie napisałem-pokazał zęby w szczerym uśmiechu. |
|
|
Lizzy |
Wysłany: Śro 16:18, 06 Cze 2007 Temat postu: |
|
/ja nie to ten głupi dżessi xD |
|
|
Violett |
Wysłany: Śro 16:16, 06 Cze 2007 Temat postu: |
|
/ olaliscie mnie dzięks :p |
|
|
jesse |
Wysłany: Śro 16:15, 06 Cze 2007 Temat postu: |
|
/gupiaś Ty.
Wstał trzymając się za głowę i ruszył w bliżej nie określonym kierunku, o. |
|
|
Lizzy |
Wysłany: Śro 16:14, 06 Cze 2007 Temat postu: |
|
/narrator: przechodnie gapili się na niego jak na idiotę xD - czyli norma
/nie mogę, zaraz idę do lekarza... bez sensu byłoby zakończyć rozmowę po napisaniu jednego postu ^^ |
|
|